Kamila i Bartek to para, która ma w sobie niezwykłe pokłady energii 😀 Otwarci na moje pomysły i mimo deszczu, który nam towarzyszył cały dzień, uśmiech nie znikał w twarzy.

Wiecie jak to jest? Podczas ślubu każdy z nas jest zestresowany, obawa, że coś może się nie udać. Tak pozytywnej pary jeszcze w tym roku nie miałam. Cieszę, że mogli mi zaufać i pozwolić na sfotografowanie tego WAŻNEGO DNIA.

Ślub cywilny odbył się w Zamku w Korniku, a wesele w JUNA w Szczepankowie.

Miłego oglądania!